[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Pula genów populacji wszak¿e jest przedmiotem zmiany pod wp³ywemdoboru naturalnego, który rozpozna ró¿nice, zw³aszcza ró¿nice w zdolnoœci dokszta³towania funkcjonowania bardziej przystosowawczego.To w³aœnie barierauniemo¿liwiaj¹ca dziedziczenie „wed³ug Lamar-cka" chroni system genetycznyprzed zbyt gwa³town¹ zmian¹ pod wp³ywem kapryœnych (byæ mo¿e) wymagañœrodowiskowych.Ale w kulturach, w systemach spo³ecznych i na wielkich uniwersytetach nieistnieje równowa¿na bariera.Innowacje wciela siê nieodwracalnie dofunkcjonuj¹cego systemu bez sprawdzenia ich zdolnoœci przetrwania; a rdzeñz³o¿ony z konserwatywnych jednostek stawia opór koniecznymzmianom bez ¿adnej pewnoœci, ¿e w³aœnie tym konkretnym zmianom nale¿y siêopieraæ.Jednostkowa wygoda i niewygoda staje siê jedynym kryterium doboru zmianyspo³ecznej i zapomina siê o podstawowym dla typów logicznych kontraœcie miêdzyelementem a kategori¹ dot¹d, a¿ nowy stan rzeczy wytworzy (nieuchronnie) noweniewygody.Lêk przed jednostkow¹ œmierci¹ i ¿a³ob¹ prowadzi do wniosku, ¿e„dobrze" by³oby wyeliminowaæ choroby epidemiczne, a dopiero po 100 latachmedycyny prewencyjnej odkrywamy, ¿e populacja nadmiernie siê rozros³a.I takdalej.Nie unikniemy anachronizmów, unikaj¹c po prostu przyœpieszenia zmian strukturyczy te¿ zwalniaj¹c tempo zmian funkcjonalnych.Jasne, ¿e w³aœciwy nie jest anipowszechny konserwatyzm, ani powszechne gorliwe d¹¿enie do zmian.Te dwa nawykiumys³u zestawione na zasadzie przeciwieñstw by³yby zapewne lepsze ni¿ ka¿dy znich z osobna, ale systemy przeciwieñstw nieuleczalnie podlegaj¹ determinizmowinie zwi¹zanemu z istot¹ sprawy.Decyzj¹ bêdzie najprawdopodobniej rz¹dziæwzglêdna „si³a" przeciwników, niezale¿nie od wzglêdnej si³y ich argumentów.Korumpuje nie tyle „moc", ile mi t „mocy".Zwraca³em ju¿ uwagê, ¿e nie nale¿yufaæ „mocy", podobnie jak „energii", „napiêciu" i pozosta³ym niby-fizycznymmetaforom, a „moc" jest wœród nich najniebezpieczniejsza.Ten, kto po¿¹damitycznej abstrakcji, musi zawsze pozostaæ nienasycony! Nie powinniœmy, jakonauczyciele, wspieraæ tego mitu.Przeciwnikowi trudno widzieæ dalej, ni¿ siêga wygrana b¹dŸ przegrana w walceprzeciwieñstw.Jak gracz w szachy, zawsze podlega pokusie wykonania jakiegoœzrêcznego ruchu, by odnieœæ szybkie zwyciêstwo.Trudno wykszta³ciæw sobie i utrzymaæ dyscyplinê poszukiwania zawsze najlepszego ruchu naszachownicy.Gracz musi zawsze patrzeæ dalej, obejmowaæ wzrokiem szersz¹konfiguracjê.Wracamy zatem do miejsca, od którego zaczêliœmy — ale widzimy to miejsce wszerszej perspektywie.Miejsce to uniwersytet, a my jesteœmy jego Rad¹.Szerszaperspektywa dotyczy perspektyw, a pytanie brzmi: czy jako Rada wspieramywszystko, co pozwala studentom, pracownikom i nam, skupionym wokó³ sto³u Rady,kszta³towaæ szersze perspektywy, które przywróc¹ naszemu systemowi w³aœciw¹synchronizacjê lub harmoniê miêdzy rygorem a wyobraŸni¹?Czy jesteœmy m¹drymi nauczycielami?S£OWNIKAnalogowy.Patrz Cyfrowy.Cybernetyka.Ga³¹Ÿ matematyki zajmuj¹ca siê zagadnieniami kontroli,rekurencyjnoœci i informacji.Cyfrowy.Sygna³ jest cyfrowy, je¿eli miêdzy nim a innymi sygna³ami, od którychnale¿y go odró¿niæ, istnieje nieci¹g³oœæ.Tak i nie to przyk³ady sygna³Ã³wcyfrowych.I przeciwnie, kiedy wielkoœæ lub iloœæ w sygnale s³u¿y reprezentacjiiloœci zmieniaj¹cej siê w sposób ci¹g³y w desygnacie, o sygnale mówimy, ¿e jestanalogowy.Eidetyczny.Obraz umys³owy jest eidetyczny, jeœli nosi wszelkie cechypostrzegania, zw³aszcza jeœli siê odnosi do narz¹du zmys³Ã³w i zdaje siênap³ywaæ z zewn¹trz.Energia.W tej ksi¹¿ce s³owa energia u¿ywam w znaczeniu iloœci, która mawymiar: masa razy kwadrat prêdkoœci (MV2).Inni ludzie, a wœród nich równie¿fizycy, u¿ywaj¹ go w wielu innych znaczeniach.Entropia negatywna.Patrz entropia.Entropia.Stopieñ, w jakim relacje miêdzy sk³adnikami jakiejkolwiek z³o¿onejca³oœci s¹ pomieszane, nie posor-towane, nie zró¿nicowane, nieprzewidywalne ilosowe (q.v.).Przeciwieñstwem jest entropia negatywna, stopieñ uporz¹dkowania,posortowania i przewidywalnoœci w z³o¿onej ca³oœci.W fizyce pewne rodzajeuporz¹dkowania wi¹¿¹ siê z iloœci¹ dostêpnej energii.Epigeneza.Proces embriologii widziany w ten sposób, ¿e ka¿dy jego etap wi¹¿esiê ze status quo ante.Epistemologia.Ga³¹Ÿ nauki po³¹czona z ga³êzi¹ filozofii.Jako nauka,epistemologia bada, jak konkretne organizmy albo zespo³y organizmów poznaj¹,myœl¹ i decyduj¹.Jako filozofia, epistemologia bada konieczne ograniczenia iinne cechy procesu poznania, myœlenia i decydowania.Fenokopia.Fenotyp (q.v.), który dzieli pewne cechy z innymi fenotypami, uktórych cechy te przenoszone s¹ przez czynniki genetyczne.W fenokopii te samecechy s¹ efektem zmian somatycznych powsta³ych pod naciskiem œrodowiska.Fenotyp.Zespó³ zdañ sk³adaj¹cych siê na opis rzeczywistego organizmu; wygl¹d icechy rzeczywistego organizmu.Patrz Genotyp.Filogeneza.Ewolucyjna historia gatunków.Genetyka.Œciœle rzecz bior¹c, genetyka zajmuje siê wszelkimi aspektamidziedzicznoœci i zmiennoœci organizmów oraz procesami wzrostu i ró¿nicowania wobrêbie organizmów.Genotyp.Zespó³ przepisów i nakazów, które stanowi¹ dziedziczny wk³ad dookreœlenia fenotypu (q.v.).Giêtkoœæ.Patrz Stres.Homologia.Formalne podobieñstwo miêdzy organizmami, takie, ¿e relacje miêdzypewnymi czêœciami A s¹ podobne do relacji miêdzy odpowiednimi czêœciami B.Tegorodzaju formalne podobieñstwo uwa¿a siê za œwiadectwo procesu ewolucji.Idea.W epistemologii, jak¹ oferuje ta ksi¹¿ka, najmniejsz¹ jednostk¹ procesuumys³owego jest ró¿nica, odmiennoœæ b¹dŸ komunikat o ró¿nicy.To, co w mowiepotocznej nazywa siê i d e ¹, zdaje siê byæ z³o¿onym zespo³em takich jednostek.Ale mowa potoczna waha³aby siê przed nazwaniem, powiedzmy, bilateralnejsymetrii ¿aby lub przekazu pojedynczego impulsu neuronalnego ide¹.Informacja.Ka¿da ró¿nica, która czyni ró¿nicê (ma znaczenie).Koewolucja.Stochastyczny system zmiany ewolucyjnej, w którym dwa, lub wiêcej,gatunków wzajemnie oddzia³uj¹ na siebie tak, ¿e zmiany gatunku A tworz¹ warunkido naturalnego doboru zmian w gatunku B.PóŸniej zmiany gatunku B z koleitworz¹ warunki selekcji podobniejszych zmian gatunku A.Liniowa i linearna.Liniowa to termin techniczny, który w matematyce opisujetak¹ relacjê miêdzy zmiennymi, ¿e kiedy j¹ wykreœlimy w prostok¹tnym uk³adziewspó³rzêdnych kartezjañskich, otrzymamy w wyniku liniê prost¹.Linearna opisujetak¹ relacjê miedzy seri¹ przyczyn albo argumentów, ¿e ca³a sekwencja nigdy niewraca do punktu pocz¹tkowego.Przeciwieñstwem liniowej jest nieliniowa.Przeciwieñstwem linearnej jest rekurencyjna.Losowy.O sekwencji zdarzeñ mówimy, ¿e jest losowa, jeœli na podstawiezdarzenia lub zdarzeñ poprzedzaj¹cych nie sposób przewidzieæ zdarzenianastêpnego i jeœli system dzia³a zgodnie z prawami prawdopodobieñstwa.Zwróæmyuwagê, ¿e zdarzenia, o których mówimy, ¿e s¹ losowe, nale¿¹ zawsze do pewnegoograniczonego zbioru.O efekcie rzutu nie sfa³szowan¹ monet¹ powiadamy, ¿e jestlosowy.Kolejne rzuty nie zmieniaj¹ prawdopodobieñstwa wypadniêcia w nastêpnymrzucie or³a albo reszki.Ale ta losowoœæ nale¿y do ograniczonego zbioru.Orze³b¹dŸ reszka; nie rozwa¿a siê ¿adnych innych mo¿liwoœci alternatywnych.Mutacja.W konwencjonalnej teorii ewolucji potomstwo mo¿e siê z nastêpuj¹cychpowodów ró¿niæ od rodziców:Zmiany w DNA zwane mutacjami
[ Pobierz całość w formacie PDF ]