[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.rozdz.5, 6 i 7).Zatem teoria systemów sama w sobie jest czêœciow¹, ograniczon¹, zakorzenion¹ wp³askiej ziemi ekspresj¹ myœlenia drugiej warstwy (a wiêc niektóre przyk³adymyœlenia drugiej warstwy podane w Spiral Dynamics s¹ w istocie niezdrowymi inie w pe³ni kompletnymi meme).S¹dzê, ¿e Beck zasadniczo zgadza siê z tympogl¹dem i ¿e w jego nowych pismach znajd¹ siê te drugorzêdne poprawki.(Jeœlichodzi o ostatnie trzy dekady studiów kulturowych zdominowanych przez zielonypluralizm — zob.Wilber: Boomeritis i wprowadzenie do CW7).Sedno wszystkiego tkwi w tym, ¿e ka¿de meme — ka¿dy poziom œwiadomoœci i falaistnienia — jest w swej zdrowej formie absolutnie niezbêdnym i po¿¹danymelementem ca³ej spirali, ca³ego spektrum œwiadomoœci.Choæby nawet ka¿despo³eczeñstwo na ziemi zosta³o wprowadzone w pe³ni na poziom turkusowego meme,mimo to ka¿de dziecko urodzone w takim spo³eczeñstwie zaczyna³oby na poziomiepierwszym, be¿owym, od czuciowo-ruchowych instynktów i percepcji i musia³obyrosn¹æ i rozwijaæ siê przez purpurow¹ magiê, czerwony i niebieski mit,pomarañczowy racjonalizm, zielone tworzenie sieci, a¿ do ¿Ã³³tej i turkusowejwizji-logiki.Wszystkie te fale maj¹ wa¿ne zadania i funkcje, wszystkie zostaj¹objête i zawarte przez kolejne fale, ¿adnej nie mo¿na omin¹æ i ¿adna nie mo¿ezostaæ poni¿ona bez powa¿nych konsekwencji dla self i spo³eczeñstwa.Podstawow¹dyrektyw¹ jest zdrowie ca³ej spirali, a nie preferencyjne leczenie jakiegoœjednego poziomu.Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e im wy¿sza czo³Ã³wka i im wy¿sze cia³ozarz¹dzaj¹ce, tym lepiej — ale tylko dlatego, ¿e œwiadomoœæ drugiej warstwymyœli o zdrowiu ca³ej spirali.23.Zob.Riso i Hudson: The Wisdom ofthe Enneagram; H.Palmer: Enneagram.Wrozdz.8.bêdziemy mówili o podosobowoœciach.Podosobowoœæ mo¿e byæ dowolnymtypem na dowolnym podstawowym poziomie: prawdziwie pluralistyczne spo³eczeñstwoself! — tym niemniej wszystkimi kieruje najbli¿sze self, które bie¿¹cemustrumieniowi œwiadomoœci zapewnia jednoœæ doœwiadczenia, jednak okazjonalnierozrywan¹.ROZDZIA£ 5.CZYM JEST MODERNIZM?1.Pe³niejsze omówienie tego tematu — zob.The Marriage ofSense and Soul.2.Jeœli chodzi o cztery æwiartki — nie ma niczego magicznego w liczbie cztery;z pewnoœci¹ jej nie reifikujê.Cztery æwiartki s¹ rezultatem najprostszychpodzia³Ã³w, które wystêpuj¹ w rzeczywistym œwiecie: wewn¹trz-na zewn¹trz ipojedynczy-mnogi.Istniej¹ liczne, byæ mo¿e niezliczone inne wymiary, które s¹równie¿ wa¿ne.Cztery æwiartki uwa¿a siê za tak u¿yteczne tylko dlatego, ¿ep³aska ziemia nie uznaje nawet tych najprostszych rozró¿nieñ, skutkiem czego, wporównaniu ze œwiatem jednowymiarowego cz³owieka, cztery æwiartki s¹konstrukcj¹ bardzo z³o¿on¹.Cztery æwiartki (lub po prostu Wielka Trójka) wplecione s¹ nawet w codziennyjêzyk, który odró¿nia perspektywy pierwszej osoby (ja), drugiej osoby (my) itrzeciej osoby (to), dziêki czemu np.ludzie naturalnie i ³atwo rozumiej¹ró¿nicê miêdzy sztuk¹, moralnoœci¹ i nauk¹ — i koniecznoœæ po³¹czeniawszystkich trzech w ka¿dym harmonijnym podejœciu do œwiata.ROZDZIA£ 6.ZINTEGROWAÆ PRZEDMODERNIZM I MODERNIZM1.Dalsze omówienie tego tematu — zob.tak¿e wprowadzenie do CW4.2.Omówienie koncepcji wielkiego, splataj¹cego siê porz¹dku — zob.Sour-cesofthe Self Taylora; omówienie oœwieceniowego systemowego widzeniarzeczywistoœci — zob.Lovejoy: The Great Chain ofBeing; omówienie teoriisystemów, subtelnego redukcjonizmu i ich Ÿróde³ w paradygmacie Oœwiecenia —zob.Sex, Ecology, Spirituality, wyd.II (CW6).3.Jeœli chodzi o przedmodernistyczny brak pluralizmu i kontekstualizmu — zob.rozdz.13; dalsze omówienie tego tematu — zob.tak¿e wprowadzenie do CW4 iWilber: Boomeñtis.ROZDZIA£ 7.NIEKTÓRZY WA¯NI WSPÓ£CZEŒNI PIONIERZY1.Na ilustracji 8 ukaza³em tylko kilka ogólnych fal Górnej Lewej æwiartki, aleidea jest taka, ¿e wszystkie poziomy we wszystkich æwiartkach mog¹ byæ badanepod k¹tem ich wzajemnie ograniczaj¹cych siê wp³ywów.W ten sposób uzyskujemybardziej integralny, wszechstronny model.Zob.rozdz.14.Bardzo konkretne przyk³ady poziomów sztuki, moralnoœci i nauki — od cia³a przezumys³ i duszê do ducha — zob.The Marriage ofSense and Soul, rozdz.14.2.Omówienie korelacji stanów / struktur œwiadomoœci i stanów/strukturorganizmu-mózgu — zob.np.Wadê: Changes ofMind; Austin: Zen and the Brain;Alexander i Langer: Higher Stages ofHuman Development; Va-lerie Hunt: InfiniteMind; David Chalmers: The Conscious Mind; Laughlin i in.: Brain, Symbol, andExperience.Zob.równie¿ przyp.14.1 i 14.17.Zauwa¿my, ¿e wed³ug RamanyMaharishiego nawet pe³na duchowa samorealizacja ma fizyczny, wibracyjnyodpowiednik po prawej stronie klatki piersiowej (tzn.ka¿de Lewostronnezdarzenie, bez wzglêdu na to, jak wznios³e czy transcendentalne, maPrawostronny odpowiednik).Tradycyjna opozycja umys³-cia³o, zosta³a szerzej omówiona w rozdziale 14.Tutaj mo¿emy podaæ kilka uwag do ilustracji 8.Obszary Lewej Rêki odpowiadaj¹mniej wiêcej „umys³owi", a obszary Prawej Rêki — „cia³u".Ostatecznie s¹ oneniedualne, ale tê niedualnoœæ mo¿na zrealizowaæ tylko poprzez rozwój z poziomuprzyczynowego do niedualnego.Wówczas opozycja umys³-cia³o nie zostajerozwi¹zana, lecz rozpuszczona: widzi siê j¹ jako rezultat niewiedzy,ignorancji, braku przebudzenia.Bez tego urzeczywistnienia problem ten niemo¿e zostaæ zadowalaj¹co rozwi¹zany (zob.The Eye ofSpirit, rozdz.3, orazKrótka Historia Wszystkiego).Pogl¹d niedualny nie jest odmian¹ filozoficznegomonizmu, poniewa¿ niedualnoœæ realizowana jest tylko w nadmentalnych,transfilozoficznych obszarach i dlatego nie mo¿na sprowadziæ jej do poziomukoncepcji mentalnych, nie tworz¹c jednoczeœnie sprzecznoœci (zob.The Eye ofSpirit, rozdz.1 i 2).Odkrycie niedualnoœci jest nieuchronne, ale nieopisowe(zob.rozdz.3 w The Eye of Spirit oraz Sex, Ecology, Spirituality, wyd.II).Przy braku niedualnego urzeczywistnienia mo¿na jedynie powiedzieæ, u¿ywaj¹cwzglêdnych kategorii, ¿e miêdzy czterema æwiartkami zachodzi „tetra-interakcja"— powstaj¹ one we wzajemnej zale¿noœci i wzajemnie siê determinuj¹.Wzajemneoddzia³ywanie zachodzi nie tylko miêdzy indywidualnym umys³em i œwiadomoœci¹(GL) oraz indywidualnym cia³em--mózgiem-organizmem (GP); obie te æwiartkiznajduj¹ siê te¿ w równej i wzajemnej interakcji z kolektywnym umys³emkulturowym (DL) i kolektywnym cia³em spo³ecznym (DP).Zatem pogl¹d ten nie jest ani monizmem, ani dualizmem
[ Pobierz całość w formacie PDF ]