[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wróæmy do przyk³adów:Mówi³em, ¿e zwykle jako typowy egzemplarz ptaka przychodzi nam do g³owy wróbel,a gdy myœlimy o dobrym wyk³adowcy, ka¿demu coœ przychodzi do g³owy.Gdyodwrócimy sprawê i pomyœlimy o egzemplarzu pod tytu³em „z³y wyk³adowca", te¿ka¿demu coœ przychodzi dog³owy.Innymi s³owy, mimo ¿e schemat to jest ta wiedza o semantycznymcharakterze, tym me mniej ona podpiera siê, egzemplarzami co wiêcej, bardzoczêsto robimy rzecz tak¹, ze gdy przychodzi nowy wyk³adowca pañstwoporównujecie go z tym egzemplarzem idealnym albo tym negatywnym.Notabeneludzie, a szczególnie kierownicy ró¿ni¹ siê tym, z kim porównuj¹ cz³owieka, zktórym maj¹ do czynienia.Pod tym wzglêdem bardzo siê ró¿nimy, czy wybieramyegzemplarz z kategorii -dobry, czy z kategorii - z³y.Nale¿y zapamiêtaæ, ¿e mamy po pierwsze wiedzê, po drugie s¹ egzemplarze, a potrzecie pewne kategorie.Przyk³ad: WeŸmy dwie kategorie, które ka¿dy posiada oceniaj¹c, patrz¹c naludzi: wysoki, niski (i œredni); lub ³adny, brzydki (gdy weŸmiemy kategorietypu „wyk³ad", bêdzie on interesuj¹cy i nieinteresuj¹cy).Gdybyœmy zaczêli siêprzypatrywaæ jakimi kategoriami siê pos³ugujemy, to skoñczy³oby siê na innymstwierdzeniu tj.¿e ka¿dy z nas ma dymensje (dawniej wymiary).Ka¿dy marozmaite dymensje (które s¹ podzielone na takie kategorie) i dan¹ sytuacja,danego cz³owieka ka¿dy z nas kategoryzowuje.Wracaj¹c do wczeœniej wspomnianychkategorii tj.wysoki, niski, œredni; dodajmy- mi³y, nie mi³y i ju¿ mamy tucztery mo¿liwoœci; weŸmy jeszcze jedn¹ tak¹ dymensje, czyli wymiar'- ³adny,brzydki (ka¿dy bêdzie mia³ przy tych trzech wymiarach 16 lub 8? mo¿liwoœci).Najlepsza sytuacja to - wysoki, ³adny i mi³y, a na drugim koñcu bêdzie -niski,brzydki i nie mi³y.Po œrodku s¹ ró¿ne inne kategorie.Nale¿y zwróciæ uwagê nato (czego uczyliœcie siê zapewne na psych.osobowoœci), ¿e wartoœæ tychposzczególnych kategorii dla poszczególnych osób mo¿e byæ ró¿na, co jeszczekomplikuje sytuacjê.Np.dla jakiejœ pani wzrost mo¿e byæ najwa¿niejszy i to,¿e dany osobnik jest mi³y i ³adny nie bêdzie wa¿ne, gdy¿ przewa¿a to, ¿e jeston œredniego wzrostu.Pewnie tak patrz¹ na ludzi trenerzy do koszykówki, gdziewzrost ma znaczenie i liczy siê ten co ma 2 metry, w przeciwieñstwie do treneraod gimnastyki artystycznej dla dziewcz¹t, tu wa¿ne bêdzie, aby dana osoba by³aniedu¿a i szczuplutka.Potem okazuje siê, ¿e ona musi mieæ jeszcze pewnemuzyczne mo¿liwoœci, zaœ w przypadku koszykarzy okazuje siê, ¿e wa¿ny jest te¿czy zawodnik potrafi dzia³aæ zespo³owo.Widaæ, ¿e w zale¿noœci od naszej roliwymiary, na których oceniamy ludzi zmieniaj¹ siê, inaczej bêdzie to wygl¹daæ utrenera gimnastyki artystycznej, kiedy wybiera dziewczynê na zawodniczkê, ainaczej kiedy ma ona byæ partnerk¹ ¿yciow¹, mo¿e wtedy ta szczup³oœæ nie bêdzieodgrywa³a roli.By³ taki psycholog, nazywa³ siê Henrich (?), który miêdzy innymi pokazywa³, ¿enasze schematy poznawcze dotycz¹ce innego cz³owieka mog¹ byæ albo bardzoubogie, albo bardzo rozwiniête (ró¿nimy siê pod tym wzglêdem).Cz³owiek ubogi wsensie schematów poznawczych bêdzie ocenia³ wszystkich w dwóch kategoriach;lubiê, nie lubiê; podoba mi siê, nie podoba i w³aœciwie to jest podstawa.Natomiast cz³owiek bardziej poznawczo z³o¿ony, bêdzie drugiego ocenia³ naszeregu kategoriach, na szeregu wymiarach, które s¹ pokategoryzowane.Oczywiœcie wiêkszoœæ z nas ocenia w kategoriach lubiê nie lubiê, tak jakoœjest.Dopiero po pewnym czasie, pod wp³ywem czêsto dzia³añ nas psychologów,zaczynamy patrzeæ na ludzi nie tylko w tych kategoriach typu lubiê, nie lubiê,ale np.pod k¹tem tego, czy dana osoba zna siê na czymœ, czy nie itd.Wiedza zawarta w schematach poznawczych mo¿e mieæ trzy elementy: " • wiedzadeskryptywna (opisowa) o danym przedmiocie.To wszystko, co mo¿na o drugimcz³owieku powiedzieæ, a jest tego du¿o (opis wygl¹du, badania lekarskie itd.).Mo¿e zawieraæ siê w tym równie¿ to, czego o sobie nie wiemy np.nie wiemy - jakjest odbierany sposób naszego mówienia.Gdy powiemy: profesor mówi monotonnie,to jest to oczywiœcie wspomniana ewaluacja.Jest to wiedza deskryptywna, któr¹mamy o danym procesie, czy o danym obiekcie z którym mamy do czynienia.• wiedza praktyczna (pragmatyczna) tj.jak to wykorzystaæ.Co mo¿emy zrobiæ zdanym przedmiotem, procesem.Np.dan¹ osobê, nawet gdy o niej nic nie wiem -mogê wykorzystaæ jako ilustracjê.Mo¿ecie sobie pomyœleæ jak np.wykorzystaæprofesora, ¿eby egzamin przebieg³ jak naj³agodniej, jak mo¿na go u¿yæ.• wiedza afektywna (jak Ja reagujê, czy jak powinno siê emocjonalnie reagowaænp.na to oczym teraz mówimy).Wracaj¹c do naszego przyk³adu: coœ sobie myœlici np.mo¿ecie sobiepomyœleæ Jak ja tego Miki nie lubiê", ale to nie jest takie wa¿ne.Sprawy siêkomplikuj¹, gdyzaczynamy myœleæ przyk³adowo - o innych grupach narodowoœciowych, czyli tzw.stereotypyi gdy np.pojawia siê has³o Cyganie (lub ¯ydzi) budz¹ siê negatywne emocje,reaguje siêemocjonalnie, oczywiœcie uzasadniaj¹c to sobie.Nale¿y pamiêtaæ, ¿e schemat poznawczy dotycz¹cy przedmiotu lub jakiegoœwydarzenia lub jakiegoœ procesu ma trzy aspekty: deskryptywny, pragmatyczny (coja z tym mogê zrobiæ} i afektywny (jak nale¿y reagowaæ emocjonalnie - jaknale¿y dodatnio, pozytywnie reagowaæ lub jak reagujemy negatywnie.Zdarza siê,¿e ktoœ o danym polityku ma taki schemat, ¿e bez wzglêdu na to co on mówibêdzie zawsze na niego reagowa³ pozytywnie).Moje tendencje do robienia ró¿nych dygresji podczas wyk³adu powoduj¹, ¿e czasemmacie wra¿enie, ¿e coœ zosta³o nie dopowiedziane tak jak mia³o to miejsce wprzypadku, gdy wspomnia³em o preferencjach (jak zwróci³ mi uwagê wasz kolega).Jest to w³aœnie dobry przyk³ad pojawiania siê u kolegi schematu, pewnegokategoryzowania, z którego s³usznie wynika pytanie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]