[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.wyraŸnienarasta krytyka programu pozytywistycznego, któr¹ podejmuj¹ nie tylkozwolennicy nowych przeobra¿eñ w literaturze i sztuce, ale i sami pozytywiœci.Atakom podlega nie tylko program, który zawiód³ oczekiwane nadzieje, ale iliteratura, która go rozpowszechnia³a, i która poprzez swój realizm itendencyjnoœæ ogranicza³a swobodê twórcz¹ pisarzy.Friedrich Nietzsche - twórca"filozofii ¿ycia XIX/XX w."; by³ przedstawicielem immoralizmu - g³osi³, ¿epodstaw¹ wszelkich ocen powinny byæ jedynie kryteria i wartoœci pozamoralne;przeprowadzi³ ostr¹ krytykê obowi¹zuj¹cych zasad moralnych prowadz¹c¹ do"przewartoœciowania wszelkich wartoœci" i g³osi³, ¿e jedynie s³uszn¹ zasad¹jest dzia³anie "poza dobrem i z³em"; w dzia³aniu owym motorem jest "wola mocy",która decyduje o pozycji cz³owieka w spo³eczeñstwie; pogl¹dy te torowa³y drogêludziom silnym i bezwzglêdnym i usprawiedliwia³y ich dzia³ania, a jednoczeœnieg³osi³y pogardê dla wszelkiej s³aboœci; g³osi³y sens istnienia "rasy panów","nadludzi", którzy sw¹ siln¹ indywidualnoœci¹ i niespo¿yt¹ si³¹ biologiczn¹mog¹ uratowaæ œwiat od szarzyzny i nijakoœci stworzonej przez zwyk³ych zjadaczychleba; filozofiê Nietzschego chêtnie przyjmowano dlatego, ¿e przeciwstawia³asiê dekadentyzmowi, nios³a kult ¿ycia, wiarê w jego sens i skutecznoœæenergicznego dzia³ania; Artur Schopenhauer - (niemiec) cz³owiek w œwiecie gnanybezrozumnym popêdem nigdy nie pozna praw rz¹dz¹cych œwiatem i nigdy nieosi¹gnie szczêœcia, jedynym ratunkiem przed nieuniknionym poczuciem niedosytu icierpieniami ¿yciowymi jest ucieczka w œwiat sztuki, b¹dŸ przez kontemplacjê iprze¿ywanie jej dzie³, b¹dŸ przez ich tworzenie; Henryk Bergson - (francuz) niemo¿na odnaleŸæ ¿adnych przyczyn, czy logicznych przes³anek, w rozwoju œwiata;rozwój ten jest samorzutny i nieprzewidziany, a decyduje o nim "pêd ¿yciowy"wszelkich organizmów ¿ywych; œwiata nie mo¿na wiêc poznaæ przy pomocyintelektu, lecz dziêki intuicji, instyktowi, który pozwala uczyæ siê œwiatapoprzez doznawanie wra¿enia i prze¿ycia;Granice czasowe i wyjaœnienie nazwy epoki.Za pocz¹tek epoki przyjêto umown¹ datê 1891 r., której towarzyszy³y nowetendencje ideowo-artystyczne, a za koniec - 1918 r., czyli rok odzyskania przezPolsk niepodleg³oœci.Ju¿ pod koniec lat osiemdziesi¹tych XIX w.wyraŸnienarasta krytyka programu pozytywistycznego, któr¹ podejmuj¹ nie tylkozwolennicy nowych przeobra¿eñ w literaturze i sztuce, ale i sami pozytywiœci.Atakom podlega nie tylko program, który zawiód³ oczekiwane nadzieje, ale iliteratura, która go rozpowszechnia³a i która poprzez swój realizm itendencyjnoœæ ogranicza³a swobodê twórcz¹ pisarzy.Najczêœciej stosowana nazwaepoki - M³oda Polska - pochodzi od tytu³u programowych artyku³Ã³w ArturaGórskiego, opublikowanych w "¯yciu" w 1898 r., bêd¹cych manifestemideowo-artystycznym m³odego pokolenia."M³odzi" pragnêli odrodziæ Polskêpoprzez kontynuacjê ideologii romantyzmu polskiego oraz stworzenie nowych normi wartoœci etycznych i estetycznych.W zwi¹zku z tym przyjêto te¿ inn¹ nazwêepoki - neoromantyzm, która mia³a podkreœlaæ zwi¹zek romantyzmu z epok¹prze³omu wieków XIX i XX, polegaj¹cy g³Ã³wnie na powrocie tendencjiidealistycznych, podniesieniu roli indywidualizmu i subiektywizmu, a przedewszystkim na podjêciu wysi³ków prowadz¹cych do odzyskania niepodleg³oœcipañstwowej.Obok tych dwóch nazw wystêpuje termin modernizm, który podkreœla³wspó³czesnoœæ i nowoczesnoœæ epoki przeciwstawiaj¹cej siê systemowi pogl¹dówpoprzedniego pokolenia.Kolejna nazwa - symbolizm, stosowana jest rzadziej,gdy¿ odnosi siê nie tyle do cech ca³ego okresu, ile raczej do g³Ã³wnego nurtu wsztuce m³odopolskiej
[ Pobierz całość w formacie PDF ]