Wojtowicz G. A. Ulecz sam siebie

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Przeciwnie, w tym okresie �ycia mikroorganizmy znajduj�ce si� w os�onieochronnej �atwiej wypracowuj� odporno�� na te i inne �rodki lecznicze.Podczasg�odowania os�ony te s� niszczone przez bardziej aktywny uk�ad enzymatyczny.Bakteria przy tym niejako aktywizuje si�, a wówczas �atwiej jest niszczonaprzez bardziej skuteczny system odporno�ciowy wespó� z enzymatycznym.Podczasg�odowania leczniczego w zwi�zku z unikaln� przebudow� i wzmo�eniem aktywno�cienzymów wzrasta ich zdolno�� do niszczenia os�on bakterii.W oddzielnychprzypadkach, gdy mikroflora jest skupiona w trudno dost�pnych miejscach ustrojuludzkiego (w zatokach szcz�kowych i innych, w ogniskach otorbionych i in.),podczas g�odówki mo�e wyst�pi� uaktywnienie tej infekcji w postaci zaostrzeniaprzewlek�ego zapalenia migda�ków, ucha �rodkowego, zatok, opryszczki itd.zreakcj� temperaturowym (gor�czk�).Z regu�y w tym przypadku pacjent obchodzisi� bez �rodków leczniczych.Zwykle w ci�gu 2-3 dni temperatura si�normalizuje.Odnotowuje si� wyleczenia kliniczne (rekonwalescencja).Frakcyjnametoda g�odowania dozowanego stosowana chorym na sarkoidoz� uk�adu oddechowegowyjawi�a ciekawy fakt.U tych niewielu osób, u których podczas g�odowaniawyst�pi�o zaostrzenie �róde� ukrytej infekcji zarejestrowano wyra�niejsz�kliniko- -rentgenologiczn� dynamik� procesu.Takie zaktywizowanie si� ukrytych�róde� nie hamuje, lecz przeciwnie sprzyja szybkiemu klinicznemu wyleczeniuzachorowa� klinicznych podczas terapii g�odówkowo -dietetycznej.Jedynie wpojedynczych przypadkach podczas zaostrzenia ukrytych �róde� infekcji podczasg�odówki stosowano antybiotyki lub inne �rodki przeciwzaka�ne.W jaki sposóbodbywa si� niszczenie �róde� infekcji wirusowej, na razie nie wiadomo.�yciewirusów pe�ne jest tajemnic.Te �ywe organizmy, sk�adaj�ce si� zasadniczo zkwasów nukleinowych, potrafi� tworzy� zwi�zki krystaliczne.Materia o�ywionajednoizomerowa przewa�nie sk�ada si� z izomerów lewych.Kryszta�y za� sk�adaj�si� z dwóch izomerów, podobnie do materii martwej, pomi�dzy którymi niemo�liwajest przemiana materii.Jednak wirusy z kryszta�ami to materia o�ywiona, którajest w stanie w sprzyjaj�cych warunkach przechodzi� w stan monoizomerowy.W tymstanie na razie nie udaje si� zaobserwowa� procesu wi�zania dwutlenku w�glaprzez te kwasy nukleinowe (wirusy).Podczas od�ywiania endogennego systemenzymatyczny potrafi widocznie przekszta�ca� zwi�zki dwuizometrowe wmonoizomer, a dalej resyntezowa� niestandardowe kwasy nukleinowe wirusa, wstandardowe dla ustroju ludzkiego.Je�eli ten proces zostanie udowodniony,stanie si� jasne, dlaczego podczas terapii g�odówkowo-dietetycznej niezanotowano zachorowa� i uaktywniania si� infekcji wirusowej.Mo�liwe, �einfekcja wirusowa podczas od�ywiania endogennego staje si� dobrym surowcem dosyntezy w�asnych kwasów nukleinowych osoby g�oduj�cej.Oko�o 30 lat temu, kiedyrozprawiono si� z wieloma infekcjami, powsta�a nierównowaga w �wieciemikroorganizmów pomi�dzy mikrobami a wirusami, na korzy�� wirusów.Nierównowagata stale si� pog��bia.Skuteczna walka z wirusami jest szczególnie aktualna wnaszych czasach.W�a�nie infekcja wirusowa jako infekcja wewn�trzkomórkowa jestw stanie zamienia� kwasy nukleinowe komórki na swoje, niestandardowe.Wywo�ujeto znaczne napi�cie aparatu genetycznego, systemu odporno�ciowego skierowanegona niszczenie niestandardowych zwi�zków bia�kowych, zaostrza antagonizmbia�kowy i w ko�cu uszkadza barier� immunogenetyczn�.Jednocze�nie wiruspotrafi pokonywa� barier� krew-mózg, uszkadza� okolice mi�dzymózgowia,rozregulowa� a potem nawet obni�y� czynno�� podwzgórza, tego pulpitusterowniczego uk�adu enzymatycznego i nerwowego, bezpo�rednio zwi�zanego zprac� aparatu immunogenetycznego.Jednocze�nie infekcja wirusowa jest w stanieobni�a� funkcje b�on komórkowych narz�dów i uk�adów, od których równie� zale�yfunkcja immunosupresyjna ustroju na poziomie cyklicznych nukleotydów.Bior�cpod uwag� fakt, �e g�odowanie lecznicze odbudowuje system immunogenetyczny,ogólny syndrom adaptacyjny, którym kieruje podwzgórze i przysadka, a oprócztego �e wzmacnia ono bariery komórek, narz�dów i uk�adów, trudno by�obyprzeceni� znaczenie tej metody leczenia chorób przewlek�ych.Jednak�e pami�ta�nale�y, �e profilaktyczne stosowanie terapii g�odówkowo-dietetycznej jestnieporównywalnie skuteczniejsze, ni� zastosowanie jej w mocno zaawansowanymstadium choroby.Dlatego najwa�niejszym przedsi�wzi�ciem jest propagowaniemetody leczniczego g�odowania w�ród spo�ecze�stwa, a�eby mo�na by�o stosowa� j�ju� w pocz�tkowych stadiach choroby lub przed jej rozwojem.W procesie ewolucjimaterii o�ywionej nast�pi� taki rozwój systemu fotosyntezy (M.F.Gu�yj iwspó�pracownicy), �e jest on wykorzystywany przez ssaki w du�o mniejszymzakresie ni� przez ich ewolucyjnych poprzedników.Lecz rola biosyntezy zefektem "dodatkowych kalorii" u ssaków jest jeszcze nie do�� zbadana.Wbadaniach medyczno-biologicznych jest to na razie "bia�a plama".Mo�liwe, �edalsze badania tego efektu u ssaków odkryj� ogromne mo�liwo�ci organizmucz�owieka w zakresie doskonalenia pracy aparatu dziedziczenia.Wówczasprawdopodobnie wyst�pi konieczno�� powszechnego stosowania tej metody w formiespecyficznego sposobu od�ywiania z cyklicznym stosowaniem g�odówek przezka�dego doros�ego cz�owieka.W ZSRR istniej� warunki do rozwoju terapiig�odówkowo-dietetycznej.W Europie Zachodniej, USA i Japonii koncernyfarmakologiczne s� zdecydowanie przeciwne tej pot�nej metodzie leczenia danejnam przez sam� natur� [ Pobierz całość w formacie PDF ]

download | pobieranie | ebook | pdf | do ÂściÂągnięcia

Archiwum